Salamina

Z Aten najszybciej można dostać się na Salaminę. Trzeba jechać taksówką do stoczniowego miasta Perama, leżącego na zachód od Pireusu. Stamtąd jest prom (codz. 5.00-24.00; 80 dr), który w kilka minut dowozi pasażerów do niewielkiego portu Paloukia. Na wyspie nie ma pięknych, samotnych plaż z powodu bliskości Aten i dużego zanieczyszczenia. Unika się za to wielkomiejskiego zgiełku i po­śpiechu.

Paloukia, Salamina i Selinia

PALOUKIA jest tylko punktem tranzytowym. Obok przystani widać tawernę, naprzeciw której znajduje się dworzec autobusowy. Stąd jest połączenie do miasta Salaminy (3 km), stolicy wyspy, oraz dalej położonych miejscowości.

MIASTO SALAMINA (zwane również KOULOURI) liczy 18 000 mieszkańców, przy czym cała ludność wyspy to 23 000 osób. Jest to zaniedbana miejscowość z kilkoma bankami, targiem rybnym oraz od dawna zamkniętym biurem turystycz­nym (właściciele przeliczyli się). Nie ma tu wypożyczalni rowerów ani mopedów, co jest rzeczą niezwykłą, jak na miasto na wyspie, i jeszcze bardziej podkreśla brak zainteresowania turystów. Nie ma również hotelu (nawet gdyby przypadkiem ktoś chciał zostać). Na szczęście są bardzo dobre połączenia autobusowe między najważniejszymi punktami wyspy.

Autobus nr 8 jedzie do portu na północno-wschodnim krańcu wyspy, czyli półwyspie Voudoro, skąd kursują promy do Nea Peramas (koło Megary, na trasie Ateny-Korynt). Autobus przejeżdża obok klasztoru Faneromeni (6 km od miasta Salaminy), majestatycznie wznoszącego się nad bardzo zanieczyszczoną zatoką.

Około 6 km na południe od Paloukii znajduje się trzeci port na wyspie, SELINIA, skąd jest bezpośredni prom do Pireusu (8.00-1430; 675 dr; 30 min). Jest to główna miejscowość letniskowa — całkiem niezłe miejsce z ładną plażą, bankiem, kilkoma gospodami i dwoma niedrogimi hotelami: Akrogali i Votsalakia. Do Selinii dojeżdża się bezpośrednim autobusem z Paloukii.

Eandio i południowa część wyspy

Na południe od miasta Salaminy droga biegnie wzdłuż wybrzeża do Eandio (6 km; regularny autobus). Po drodze jest kilka tawern, ale widoki na morze nie są zachwycające. Jednak EANDIO okazuje się dość przyjemną miejscowością. Jest tu mała żwirowa plaża, wspaniała tawerna Isipandisi oraz Gabriel—najlepszy hotel na wyspie. Roztacza się z niego widok na zatokę, której wody nie zachęcają do kąpieli (byłoby to chyba groźne dla zdrowia). Poza sezonem mogłoby się tu jednak miło mieszkać.

Z Eandio odchodzą dwie drogi. Jedna prowadzi na południowy wschód do skromnych wiosek PERANI i PARALIA (obie ok. 4 km od Eandio). Bardziej interesująca trasa prowadzi również na południowy wschód do KANAKU (8 km z Eandio; brak autobusu). Po drodze jest góra, porośnięta lasem sosnowym, i klasztor, którego patronem jest św. Mikołaj (podobnie jak większości kościołów na wyspie). Za klasztorem można zjechać z drogi w lewo, w stronę zatoki i małej wioski letniskowej PERISTERIA (5 km). Jest to bardziej atrakcyjna miejscowość niż Kanakia ze swoją zaśmieconą plażą i zaniedbanymi domami.

Both comments and pings are currently closed.

Comments are closed.