Od Vassiliko po Laganas

Dalej na południu znajduje się VASSILIKO z wieloma dobrymi i bardzo dobrymi plażami w pobliżu, miłą atmosferą, kilkoma skromnymi hotelami i rozproszonymi kwaterami prywatnymi.

Obozowisko urządza się pod drzewami na plaży Porto Roma, trochę dalej na wschód. Jest to dość miła plaża, ale nic poza tym. Są tu też pokoje do wynajęcia, ale sezonowe gospody są drogie i przepełnione.

W miejscu gdzie asfaltowa szosa ostro skręca do Porto Roma stoi drogowskaz do plaży Gerakas, do której dochodzi się polną drogą. W tej okolicy i dalej w stronę Gerakas są pokoje do wynajęcia, a obozowanie jest surowo wzbronione na plaży Gerakas oraz plażach Defni i Kalamaki na zachodzie, są to bowiem miejsca lęgowe żółwia karetta (patrz ramka na str. 630). Zakinthos ma największe na Wyspach Jońskich kolonie żółwi, chociaż ich liczba nie przekracza 800. Jest to około dwóch razy mniej żółwi niż żyło tu w połowie lat siedemdziesiątych.

Na zachód od Kalamaki plaża jest coraz bardziej błotnista i coraz więcej tu komercji, dopóki nie dotrzesz do wzgórz wokół LAGANAS. Przy zatoce również są miejsca lęgowe żółwi, jednak większość składa teraz jaja na dwóch małych plażach.

podczas gdy przedtem miały dla siebie obszar o długości 14 kilometrów. W ostatnich latach toczą się zażarte dyskusje między zoologami a miejscową ludnością, która niechętnie widzi ograniczenia rozwoju turystyki na ich terenach. Jeżeli chodzi o samo Laganas, nie można o nim nic ciekawego powiedzieć oprócz tego, że bez rezerwacji w hotelu prawdopodobnie nie znajdzie się noclegu — nawet gdyby ktoś zechciał tu zostać.

Both comments and pings are currently closed.

Comments are closed.