Kimolos

W pobliżu Milos są trzy wysepki. Na Andimilos zamieszkuje rzadki gatunek kóz, a na Poliegos zwykłe kozy. Tylko na Kimolos mieszkają jacyś ludzie. Tak jak na Milos są tu bogate złoża geologiczne. Dawniej eksportowano stąd kredę (gr. kimolos) dopóki jej zasoby nie wyczerpały się. Obecnie wydobywa się tu ziemię fulerską, a w wielu miejscach unosi się pył z tych skał. Wnętrze wyspy jest skaliste i jałowe, trochę zieleni jest na południowym wschodzie i tam właśnie osiedlili się nieliczni wyspiarze.

Promy i kaikia z Pollonii przypływają do wioseki PSATHI, gdzie jest dobra gospoda. Nad zatoką stoi kilka starych wiatraków, a nad nimi wznoszą się olśniewająco białe domy HORY, chodzi się tam w kwadrans. W horze — za­dziwiające dużej miejscowości — jest najwięcej miejsc noclegowych. Na początku trudno zorientować się w topografii, gdyż Hora to labirynt krętych uliczek. Jest tylko kilka kawiarni i tawena, parę pokoi i poczta. Nie ma prawie żadnych turystów, nawet w sierpniu.

Następna gospoda i kilka pokoi jest w wiosce ALIKI na wybrzeżu połu­dniowo-zachodnim. W pobliżu jest długa, trochę dzika plaża, a za cyplem mniejsza, bardziej ustronna, gdzie można też obozować.

Ciekawsza jest trasa na północny wschód od Hory w stronę plaży w KLIMIE, 7 km dalej są radioaktywne źródła w PRASSIE. Z szosy roztaczają się piękne widoki na cieśninę między Kimolos, a Poliegos, są przy niej ciche, cieniste plaże, na których można rozbić obóz. Do zwiedzania reszty wyspy zachęcają niezliczone ścieżki wydeptane przez kozy. Na zachodnim wybrzeżu znajduje się PALEOKASTRO z minami wielkiego weneckiego kastro wokół najstarszego na wyspie kościoła Hristos.

Both comments and pings are currently closed.

Comments are closed.