Mirtos, Arvi i inne miejscowości

Jeśli nie wraca się na północne wybrzeże drogą szybkiego ruchu, można odwiedzić małe miejscowości, znajdujące się wzdłuż plaż ciągnących się na zachód (trudno do nich dotrzeć komunikacją publiczną). MIRTOS to pierwsza z nich, która kusi do zatrzymania. Łatwo się do niej dostać: główną drogą autobusami jadącymi do Ierapetry i kilkoma kursującymi do Iraklionu. Miasteczko jest ciche i niedrogie, z mnóstwem młodych podróżników (wielu z nich śpi na plaży, ku niezadowoleniu mieszkańców). Pokoje wynajmować można w Angelos czy Mertini, jest też wiele innych. Obok drogi z Ierapetry znajduje się kilka odkopanych willi minojskich: Nea Mirtos i Pirgos.

Za Mirtos główna droga zakręca w głąb lądu, w kierunku ANO VIANNOS, a następnie wiedzie dalej przez wyspę w stronę Iraklionu. Do kilku miejscowości na wybrzeżu można dojechać jedynie bocznymi, wyboistymi drogami. Nie prze­szkodziło to jednej z nich, ARVI, stać się miejscowością większą od Mirtos. Plaża ledwie zasługuje na tę nazwę, lecz krótka wycieczka w to miejsce jest celowa (co najmniej jeden autobus dziennie) choćby dlatego, by zobaczyć banany i ananasy tam uprawiane i zakosztować specyficznego mikroklimatu, który umożliwia tę uprawę (wyraźnie cieplej niż w innych strefach, zwłaszcza na wiosnę i w lecie). Dwie następne wioski KERATOKAMBOS i TSOUTSOUROS (Tsutsuros), na mapie wyglądają zachęcająco. Pierwsza ma raczej kamienistą plażę i pokoje tylko z podstawowym wyposażeniem, lecz jest popularna wśród kreteńskich wycieczkowiczów, którzy przyjeżdżają tu na jeden dzień. Jest to świetne miejsce, jeśli chce się przez chwilę odpocząć od tłumów. Druga jest rozbudowana i naprawdę nie warto męczyć się, jadąc 13 km po zakurzonej drodze.

Jeśli masz nadzieję na kontynuowanie podróży przez południe wyspy, to wiedz, że nie ma tam żadnych autobusów i że droga do Mires może nie być jeszcze ukończona, pomimo lat pracy. Jest to przyjemna, wiejska droga, lecz raczej wolna. Mały ruch — to wiadomość dla autostopowiczów.

Both comments and pings are currently closed.

Comments are closed.