Argos

ARGOS, 12 km na południe od skrzyżowania w Mykenach, uchodzi za najstarsze zamieszkane miasto w Europie (zasiedlone w okresie mykeńskim, ok. 2 poł. II tysiąclecia p. n. e.). Przejeżdżając przez tę zapracowaną, typowo rolniczą miejs­cowość, nie sposób jednakże tego zauważyć. Warto zatrzymać się tu dla kilku

ładnych placów i neoklasycystycznych budynków, a przede wszystkim znakomitego muzeum, rzymskich ruin i (jeśli akurat trafi się środek tygodnia) środowego targu, na który ściągają chłopi z wszystkich okolicznych wsi.

Muzeum Archeologiczne (wt.-nd. 8.30-15.00) znajduje się obok głównego rynku; wizyta w nim jest doskonałym uzupełnieniem po zwiedzaniu Myken. Zgromadzono tu liczne przedmioty wydobyte z mykeńskich grobowców, zbroje oraz mnóstwo ceramiki. Bogato reprezentowany jest też okres okupacji rzymskiej t rzeźby i mozai­ki).

Po zwiedzeniu muzeum warto poprosić o pokazanie drogi do ruin starożytnego Argos — kilka minut spaceru wzdłuż drogi do Tripoli. Ruiny (pn.-sb. 8.30-15.00, nd. 9.00-14.30; nie cały teren jest ogrodzony) okazują się zaskakująco rozległe. Teatr, zbudowany przez Greków w czasach antycznych i zaadaptowany przez Rzymian, z drogi wydaje się cokolwiek wąski, ale wrażenie znika, kiedy wspiąć się na górę. Szacuje się, że mógł pomieścić 20 tysięcy widzów, a więc o sześć tysięcy więcej niż teatr w Epidauros; wielkością na lądzie stałym równały się z nim jedynie teatry w Megalopolis i Dodonie. Obok widać resztki odeonu i łaźni rzymskich. Gdyby dało się usunąć część współczesnego miasta, prawdopodobnie spod ziemi wyłoniłoby się wiele innych budowli.

Nad ruinami góruje starożytny akropol z frankońskim średniowiecznym zamkiem Larissa na szczycie, zbudowanym na starożytnych fundamentach i rozbudowanym później przez Wenecjan i Turków. Wśród ruin zwracają uwagę liczne zbiorniki na wodę i kanały; widoki stąd są —jak można się spodziewać — fantastyczne, ale idzie się długo i stromo pod górę, albo niewyraźną ścieżką za teatrem, albo okrężną drogą.

Informacje praktyczne: autobusy i noclegi

Argos jest dobrym miejscem do przesiadek z jednego autobusu do drugiego. Połączenia są tu znacznie lepsze niż w Nafplionie. Dwa przystanki KTEL są oddalone od siebie i placu centralnego o jedną przecznicę. Z przystanku połu­dniowego, przy Vassileos Giorgiou Vita, odjeżdżają autobusy do Aten i wielu miejscowości w Argolidzie; z drugiego, przy Plithonos 24, za muzeum, autobusy wyruszają do Tripoli, Sparty i wzdłuż wybrzeża w stronę Leonidionu.

Zjeść można coś w bardzo dobrej i taniej anonimowej restauracji przy ulicy Nikitara, 20 metrów na wschód od centralnego placu. W Argos na ogół nie ma potrzeby zatrzymywać się na noc, chyba żeby nie było wolnych miejsc w Nafplionie, co zdarza się niekiedy w szczycie sezonu.

Both comments and pings are currently closed.

Comments are closed.