Południowa część Hios

W suchych dolinach południowej części Hios rośnie drzewo mastyksowe (Pistacia lentisca), z którego tylko w Grecji uzyskuje się na sprzedaż aromatyczną żywicę dobrej jakości. Sama roślina przypomina brzydki, karłowaty baobab, lecz na bazie otrzymanej z niej żywicy przez całe stulecia produkowano farby, kosmetyki i galaretowate kuleczki do żucia, które nałogowo spożywano w tureckich haremach. To właśnie przerwa w dostawach mastyksu z Hios do Stambułu, podczas buntu w 1821 roku, była jedną z głównych przyczyn brutalnej reakcji Turków w 1822. Z bogactwa zdobytego na handlu mastyksem utrzymywało się kilka „wiosek mastyksowych” (mastikohoria) już od XIV i XV wieku, kiedy to Genueńczycy zdobyli w tej dziedzinie monopol. Jednak upadek tureckiego imperium oraz wprowadzone po rewolucji przemysłowej produkty naftowe oznaczały koniec handlu mastyksem. W tej chwili żucie mastyksu (słodkiej gumy Elma) lub picie likieru Mastika to tylko ciekawostki. Wioski mastyksowe żyją głównie ze sprzedaży mandarynek, moreli i oliwek. Miejscowości w tym regionie, jedyne ocalałe z po­gromu w 1822 roku, są identyczne pod względem zabudowy i choć były projek­towane przez Genueńczyków, mają typowy charakter bliskowschodni. Przy pierw­szej okazji należy wsiąść do autobusu jadącego w ich kierunku.

Po przejechaniu VAVILI z bizantyjskim kościołem Panagia Krina widać ARMOLIĘ — pierwszą, najmniejszą i najmniej imponującą z wiosek mastyksowych. Główną zaletą wioski jest rozwinięte garncarstwo: dwie trzecie produkcji to kiczowate, a jedna trzecia to użyteczne wyroby. Poza tym są dwa snack-bary: Kastro przy drodze oraz drugi w centrum, obydwa otwarte codziennie przez cały rok (poza sezonem trudno jest kupić coś do jedzenia na południu wyspy).

PIRGI, leżąca 24 km od portu, jest chyba najweselszą i najbardziej kolorową z tych wiosek. Domy są ozdobione ksista, czyli wzorami geometrycznymi wyrytymi w tynku i pomalowanymi. Przy północno-wschodnim rogu głównego placu stoi bizantyjski kościół świętych Apostołów (Agii Apostoli) z XII wieku, ozdobiony o wiele młodszymi freskami i ukryty przy pasażu. Godziny otwarcia są zmienne, z reguły wt.-czw. i sob.9.00-14.00. Wielki kościół Assumption przy tym placu może poszczycić się temblonem z 1642 roku, w dziwnym ludowym stylu oraz równie dziwaczną rzeźbioną figurką, sterczącą u podstawy ambony. W Pirgi jest kilka pokoi do wynajęcia, najdroższe rezerwuje się za pośrednictwem Kobiecej Spółdzielni Rolnictwa i Turystyki. Warto spróbować w Rita’s Rooms, choć lepiej zrobić rezerwację listownie (82102 Pirgi, Hios). Jest także bank, poczta i telefony (OTE) oraz parę restauracji (można wypróbować Pi & Fi naprzeciwko dzwonnicy przy kościele Assumption).

7 km dalej, na tej samej trasie, znajduje się OLIMBI, najmniej odwiedzana przez turystów, choć nie pozbawiona atrakcji. Baszta, która w Pirgi jest daleko od głównego placu, tutaj stoi w samym jego środku, a na parterze mieści się kafenio. Po kilku wycieczkach każdy zna już podstawowy zarys wioski mastyksowej — pierwo­tnie czworokątne zbiorowisko kamiennych domów, których zewnętrzne ściany służyły jako mur obronny wokół osady, a w nim wybijano tylko kilka bram. Nowsze zabudowania, choć utrzymane w tradycyjnym stylu, wychodzą poza obręb dawnych obwarowań.

11 km od Pirgi leży MESTA o bardziej nostalgicznym charakterze, która uważana jest za klasyczny przykład wioski mastyksowej. Rynek jest zajęty przez największy na wyspie kościół Taksiarhis, a we wszystkich kierunkach rozchodzi się plątanina chłodnych, zacienionych alejek ze specjalnymi podporami przy domach i tunelami na wypadek trzęsienia ziemi. Domy z reguły nie są malowane. Ulice w większości są ślepe, za wyjątkiem kilku najważniejszych prowadzących do bram. Północ- no-wschodnia brama wciąż zaopatrzona jest w żelazną kratę. Pokoje w odres­taurowanych starych domach wynajmuje biuro EOT, lecz jest to spory wydatek. Samodzielne kwatery, podobnie jak w Pirgi, są nieco tańsze. Jak na miejscowe warunki Mesta została „odkryta” już dosyć^dawno. Butiki, pseudoartystyczne bary i pojawiające się ekipy filmowe tworzą zbyt wymyślną atmosferę. Kilka zajazdów przy głównym placu nie przedstawia sobą nic szczególne­go, warto jednak spróbować miejscowego wina porzeczkowego, ciężkiego, półsłod- kiego, podobnego w smaku do sherry.

Pozbawiona plaży wioska LIMANI MESTON, o 3 km na północ, przestała być tłumnie odwiedzana, odkąd kilka lat temu zniesiono rejsy promowe. W zasadzie nikt nie wynajmuje pokoi, warto tu przyjechać jedynie do gospody na dania rybne. Najbliższa plaża zasługująca na wzmiankę to Merikounda, 4 km na zachód od Mesty. Bliżej Olimbi w Kato Fana znajdują się ruiny świątyni Apollina. Jest też miejsce do pływania i spokojnego obozowania. Jednak Pirgi jest najlepszą bazą wypadową do wszystkich nadmorskich miejscowości w tej części wyspy.

Najbliższą z nich jest EMBORIO nad prawie całkowicie zamkniętą zatoką. Są tu drogie kwatery i kilka zajazdów. W pobliżu Brytyjczycy prowadzą wykopaliska archeologiczne, z których wynika, że starożytni mieszkańcy Hios szybko zauważyli dogodne położenie wyspy na szlakach handlowych. Pierwsza zatoka Mavra Votsala, 400 m za Emborio, jest trochę zbyt cywilizowana i wzmocniona betonem, ale dalej, za następnym cyplem znajduje się nastrojowa kamienista plaża, dwa razy większa i otoczona skałami. Choć zbieranie czarno-czerwonych kamieni wulkanicznych jest zakazane, to trudno oprzeć się pokusie. Na piaszczystą plażę trzeba jechać do KOMI wyboistą polną drogą z Emborio lub naokoło szosą przez Armolię i Kalamoti. Są tu restauracje i pokoje do wynajęcia. Jest to najbardziej rozwinięta z okolicznych miejscowości, choć brakuje jej atmosfery, a dojazd jest trudny. W lecie są bezpośrednie autobusy do Emborio i rzadziej do Kalamoti, która nie znajduje się przy głównej drodze. O każdej porze roku łatwo się tu zgubić.

Drugim nadmorskim miastem na południu, różniącym się od .bezładnych, bezimiennych osad jest KATARAKTIS. Godne uwagi są ładne domy z balkonami przy brzegu, autentyczny port rybacki i kilka tawern. Nie ma w pobliżu atrakcyjnych plaż. Nieco w głąb wyspy, na wysokim wzgórzu stoją spore wioski NENITES i VOUNO, gdzie można się wybrać na wycieczkę samochodem.

Both comments and pings are currently closed.

Comments are closed.