Miasto Egina

MIASTO EGINA wita żeglarzy jedyną ocalałą kolumną świątyni Apollina. Są tu także dostojne stare budynki z okresu 1826-28, kiedy miasto było pierwszą stolicą Grecji po odzyskaniu niepodległości. Stolica wyspy jest dobrą bazą dla turystów. Niektórzy mówią, że leży trochę za blisko Aten, jednak nie ma tu tłumu zagranicznych turystów i ceny też nie są wygórowane.

Port jest zwyczajny, niezbyt malowniczy, może dlatego ciekawszy niż inne. Rybacy rozmawiają, naprawiają swoje sieci, a łodzie załadowane towarami przy­pływają z lądu, by tu zakotwiczyć. Na północy widać kolumnę świątyni, stojącą na niewielkim wzgórzu, gdzie znajdowało się starożytne akropolis. Miejsce to nazywa się Kolona. W okolicach świątyni prowadzono wykopaliska (w tej chwili teren jest zarośnięty, czyn. wt.-niedz. 8.30-15.00; 200 dr). Nie ma tu nic szczególnego, prócz kilku fragmentów starożytnych murów. Jednak przyjemnie spaceruje się tu i po­dziwia morski pejzaż. Trochę dalej na północ jest ładna zatoka z małą, piaszczystą plażą. Jest to najlepsze miejsce do pływania w okolicach miasta.

Inne zabytki w mieście to XIII-wieczny, ozdobiony freskami kościół Omorfi Ekklisia (15 min pieszo na wschód od portu) oraz dom w podmiejskiej dzielnicy Livadi, gdzie mieszkał Nikos Kazantzakis, pisząc swą najsłynniejszą powieść „Grek Zorba”.

Both comments and pings are currently closed.

Comments are closed.