Wybrzeże zachodnie i trasa północna

Z Argostoli najwięcej osób jeździ do Fiskardo na północy. Jest to bardzo malownicza trasa, przy niej są boczne drogi dochodzące do wspaniałych plaż. Pierwszą z nich jest Agia Kiriaki, do której prowadzi 2-kilometrowa droga z ANGON. Następną plażę Mirtos pokazuje drogowskaz za DIVARATĄ, dochodzi się do niej stromą drogą. Oglądana z góry, plaża ta wydaje się być jedną z najwspanialszych w Grecji, gdyż piasek jest tu prawie biały. Latem wiele osób przyjeżdża tu na jednodniowe wycieczki lub rozbija obóz. Nie jest to jednak idealne miejsce — nie ma cienia (chyba że w jaskini na końcu plaży) ani toalety. Sezonowy bar sprzedaje napoje i kanapki, oczywiście drogie, ale jedyna inna możliwość to 4-kilometrowa wędrówka do Divaraty, gdzie są dwa bary i sklep.

Główna droga, wycięta w nadbrzeżnych skałach wiedzie na północ, do wioski rybackiej ASSOS, zbudowanej przy przesmyku łączącym ją z cyplem, na którym stoi zamek. Jest tu więcej sklepów i kawiarni niż dawniej, a także więcej turystów, lecz miejscowość zachowała dawny charakter i dobrze tu zamieszkać, jeśli ktoś znajdzie wolny pokój.

Fiskardo

FISKARDO, miasteczko jak z obrazka to ciekawostka. Nie ucierpiało w wyniku trzęsienia ziemi i zachowało wenecką zabudowę z XVIII wieku. Jest ładne, ale całkowicie nastawione na turystykę. Ma jachtklub, wiele butików i restauracje z drogimi daniami z ryb i butelkowym winem. Im bardziej ktoś wygląda na głupiego i bogatego, tym większa szansa, że go nabiorą. Na posiłek można się wybrać do tawerny Nikolasa — on przynajmniej robi to z wdziękiem i błyskiem w oku. W sezonie o pokój tu niełatwo, a jedyna nadzieja to przypadkowe odwołanie rezerwacji przez jakieś biuro podróży. Szczególnie ładne pokoje ma Anna Barzouka. O dom trzeba zapytać, ponieważ ulice nie mają nazw.

Niedaleko miasta kąpać się można przy skalistych i kamienistych plażach, trzeba jednak uważać na plamy ropy, które ostatnio pokazują się tutaj i w Assos. Promy kursują codziennie do Vasiliki oraz Nidri na Lelkadzie, a także na Itakę i do Sami. W sezonie są też kaikia na Itakę. Fiskardo to siedziba organizacji zajmującej się ochroną foki śródziemnomorskiej.

Both comments and pings are currently closed.

Comments are closed.