Vovoussa i wschodnia Zagori

Jak wspomniano w poprzednim rozdziale, turyści piesi mogą zrobić pętlę z Samariny do Distrato przez Vovoussę we wschodniej Zagori. Można też wyruszyć w góry Pindos drogą w stronę Vuvoussy z HANI BALDOUMA przy szosie z Janiny do Metsova.

Trasa ta biegnie na północ doliną rzeki Vardas do Aoos, koło Vovoussy; po drodze mija się kilka wsi zamieszkanych głównie przez Wołochów. Droga jest w większej części stroma, kręta i nie pokryta nawierzchnią, ale kursuje nią regularnie autobus z Janiny (wyjazd z Janiny codz. o 14.00 z wyj. śr. i sb.; powrót do Janiny następnego dnia o 6.00; w nd. wyjazd o 8.15, powrót o 14.00).

Z Hani Baldouma do Vovoussy

Droga z Hani Baldouma wspina się serpentynami pod górę pośród zielonych drzew i krzewów towarzyszących jej aż do Greveniti; tam w ich miejsce pojawiają się czarne sosny ciągnące się praktycznie do samej granicy z Albanią.

We wsiach GREVENITI, FLAMBOURARI, ELATOHORI i uroczej MAKRINO (godzinę marszu przez wąwóz, dodatkową atrakcją jest piękny klasztor) mieszkają Wołosi.

W pierwszych trzech czynne są proste zajazdy (ksenones) i pokoje do wynajęcia, jest też gdzie zjeść. We wszystkich wsiach mieszka niewiele osób, co wiąże się ze zniszczeniami wojennymi dokonanymi przez Niemców w odwecie za ataki partyzan­tów. To, co pozostało z dawnych czasów, wygląda mimo wszystko nader atrakcyjnie: kościoły z kamiennymi dachami, ocienione winną latoroślą tarasy, dziedzińce pełne kwiatów i porąbanego na zimę drewna.

Vovoussa i dalej

VOVOUSSA leży nad samą rzeką Aoos, nad której mleczno-zielonymi wodami przerzucono w XVIII w. wysoki łukowy most. Na obu brzegach ku niebu wyrastają wysokie, strome, drewniane dachy. Nad rzeką stoi hotel, kilka psistarii i jeden (marnie zaopatrzony) sklep — wszystkie czynne mniej więcej przez cały rok. Kto chciałby nocować pod namiotem, może zejść (15 minut wzdłuż strumienia) na zaciszną łąkę nad rzeką (z drogi skręcić w lewo na starą ścieżkę zaraz za drogowskazem „Vovoussa”). Jedynym zagrożeniem są tu buszujące w okolicy misie. W błocie nad rzeką często pojawiają się świeże ślady ich stóp, ale tutejsi mieszkańcy zaklinają się, że są to poczciwe, nieśmiałe stworzenia unikające kontaktów z ludźmi.

Z Vovoussy droga prowadzi dalej do PERIVOLI i Greveny, ale autobus z Janiny kończy trasę tutaj. Do Perivoli (niezamieszkana od XI do V; latem czynny wielki hotel) można dostać się na piechotę lub autostopem; kursuje stamtąd, autobus do Greveny. Kto woli zostać jeszcze w Epirze, może pomaszerować do Distrato, gdzie można przenocować w zajeździe i porannym autobusem wrócić do Konitsy.

Both comments and pings are currently closed.

Comments are closed.