Tinos

Atmosferę na Tinos w dużej mierze tworzy wspaniała świątynia Panagia Evangelistria, wzniesiona na miejscu, gdzie w 1822 roku znaleziono cudowną ikonę o uzdrawia­jącej mocy. Miejscowa zakonnica, kanonizowana już Pelagia dostała we śnie polecenie odkopania obrazu. Miało to miejsce na początku wojny o niepodległość. Ten szczęśliwy zbieg okoliczności jeszcze raz potwierdził wielowiekowe związki między Kościołem Ortodoksyjnym a greckim nacjonalizmem. Obecnie co roku są dwie wielkie pielgrzymki: 25 marca i 15 sierpnia, kiedy to około południa wizerunek Matki Boskiej niesiony jest przez miasto do zatoki, przy drodze zaś leżą chorzy i kaleki, licząc na cudowne uzdrowienie.

Reszta wyspy pozostaje w różnym stopniu pod wpływem religii i tradycji. Okupacja turecka na Tinos należała do najsurowszych na Morzu Egejskim. Nad południową częścią Tinos dominują poszarpane skały Eksobourgo. Wokół tej góry skupiła się większość z ponad 60 wiosek na wyspie” na szczycie zaś znajdują się ruiny weneckiej cytadeli, która broniła się przed Turkami aż do roku 1715, długo po tym, jak cała Grecja już się poddała. Widocznym efektem włoskich rządów jest natomiast katolicka mniejszość (prawie połowa ludności). Rywalizacja między parafiami katolickimi a ortodoksyjnymi doprowadziła do zbudowania wielu pięknych dzwon­nic, gdyż każda parafia chciała postawić jak najwyższą. W niebo wznoszą się też wieżyczki dla gołębi, jeszcze liczniejsze niż na Andros. Poza tym zabudowa wiosek w głębi wyspy jest oryginalna, a kwitnące tradycje sztuki ludowej uzewnętrzniają się przy wykorzystaniu miejscowych bogatych złóż marmuru.

Do słabych stron Tinos można zaliczyć fakt, że religijna atmosfera nie sprzyja nocnym rozrywkom oraz że plaże są nieliczne i oddalone od siebie. Jednak mieszkańcy są nadal otwarci i gościnni w stosunku do niewielu cudzoziemców, jacy tu trafiają, kupieckie ambicje zaspokajają zaś masową sprzedażą dewocjanaliów greckim wiernym.

Both comments and pings are currently closed.

Comments are closed.