Cytadela w Gla

Dalej na wschodzie, po kolejnych 20 minutach jazdy autobusem (5 dziennie, ostatni dość wcześnie) dociera się do wsi KASTRO, zaraz obok autostrady do Larissy. Kiedy przejść na drugą stronę autostrady, jakieś 100 metrów na południe (w kierunku Aten), za warsztatem Shella i sklepem z oponami, widać nie oznakowaną drogę, która po dwustu metrach dochodzi do mykeńskiej cytadeli Gla.

Prawie nie odwiedzane przez turystów GLA (wstęp wolny) otoczone jest aż trzema kilometrami cyklopich murów, a więc przewyższa zdecydowanie wielkością tak Tyryns, jak i Mykeny. Mimo to o miejscu tym właściwie nic nie wiadomo prócz tego, że było kiedyś wyspą na osuszonym w zeszłym stuleciu jeziorze Kopais i że być może stanowiło wysuniętą twierdzę Minian.

Mury i bramy miejskie nadal miejscami wznoszą się na wysokość pięciu metrów o liczą sobie niemal trzy kilometry długości. Wewnątrz odkryto pozostałości po prawdopodobnie mykeńskim pałacu; w potężnej budowli można wyróżnić megaron (salę tronową) i rozmaite pomieszczenia gospodarcze, ale archeologów zastanawiają istotne różnice w stosunku do typowych pałaców kultury mykeńskiej. Nieco dalej aktualnie prowadzi się prace wykopaliskowe na terenie przypuszczalnego targowiska. .

Właściwie gdziekolwiek by się udać, wszędzie widać pobudzające wyobraźnię ślady pradawnych budowli. Uwaga — czasami pojawiają się tam węże.

Both comments and pings are currently closed.

Comments are closed.