Stare miasto

Za portem leżą mniej malownicze, lecz ruchliwsze części starego miasta. Najpierw krótki spacer w górę Halidonu, gdzie po prawej stronie, w zbudowanym przez Wenecjan kościele św. Franciszka mieści się Muzeum Archeologiczne (pn.-pt. 8.30-15.00). Budynek, choć uszkodzony na zewnątrz, jest wciąż bardzo piękny. Kryje on w sobie małą wystawę znalezisk z tego terenu, od czasów minojskich aż po rzymskie. Stojąca w ogrodzie ogromna fontanna i podstawa minaretu przetrwały z czasów, gdy Turcy zamienili kościół na meczet. Wokół rozrzucone są rzeźby i inne szczątki architektoniczne.

Katedra, prosta i nowoczesna, znajduje się parę kroków w górę Halidonu, po lewej stronie. Wokół rozciąga się dzielnica handlowa, z popularnymi sklepami. Zwłaszcza Odos Skridlof (ulica Skórzana) i ulice prowadzące do tyłów targu. W kierunku dzielnicy Spiantza prowadzą stare alejki. Mają one specyficzny nastrój, wywołany weneckimi kamiennymi elementami i wiszącymi, drewnianymi balkonami. Jest tam również parę kolejnych minaretów: jeden na Daliani, drugi na Platia 1821 — miłym, tradycyjnym placu, idealnym na wypicie kawy.

Nowe miasto

Gdy opuści się wąskie uliczki nadmorskiej dzielnicy, szerokie, pełne ruchu ulice nowego miasta wydają się mieć mniej do zaoferowania. Idąc w górę Tzanakaki, niedaleko rynku przechodzi się przez Ogrody Publiczne. Park ze spacerującymi parami, kawiarnią pod drzewami i z kilkoma zwierzętami zamkniętymi w klatkach (pomiędzy nimi znajduje się kri-kri, czyli kreteński koziorożec). Jest tu również estrada koncertowa, na której od czasu do czasu odbywają się lokalne festiwale i występy. Idąc dalej można dojść do Muzeum Historycznego (pn.-pt. 9.00-13.30 i 15.00-17.30), lecz wysiłek pójdzie na marne, jeśli nie jesteś mówiącym po grecku ekspertem w tej dziedzinie —jest to w zasadzie zakurzone archiwum z kilkoma zdjęciami na ścianach. Muzeum leży na obrzeżach bardzo atrakcyjnej dzielnicy mieszkaniowej Hanii, gdzie każdy chciałby mieszkać. Idź do końca Sfakianaki, a następnie w dół Iroon Politechniou w stronę morza, aby mieć pojęcie, jak żyje bogatsza część Krety. Na dole mieści się kilka (drogich) restauracji z ogródkami i modnych kawiarenek, gdzie można usiąść przy stolikach wystawionych na zewnątrz.

Both comments and pings are currently closed.

Comments are closed.